Gródek nad Dunajcem dziś i kiedyś – jak kształtowała się historia tej urokliwej miejscowości?

 

Gródek nad Dunajcem dziś zachwyca bogactwem przyrody – piękne góry zapierają dech w piersi, a okolice miejscowości doskonale nadają się na krótszy i dłuższy wypoczynek. Infrastruktura turystyczna, takie jak Domki Gródek stanowią wymarzone miejsce, by naładować baterie. Jak jednak te tereny prezentowały się przed laty i czym może zaskoczyć historia regionu? Zapraszamy do eksploracji tajemnic Gródka nad Dunajcem i jego okolic.

Gródek nad Dunajcem, czyli perła nad Jeziorem Rożnowskim

Współczesny Gródek nad Dunajcem jest urokliwą miejscowością położoną w południowo-wschodniej części województwa małopolskiego. Niewielkie miasteczko otaczają góry, słynie też z malowniczych krajobrazów, co czyni je idealnym miejscem dla miłośników turystyki oraz przyrody. Gródek nad Dunajcem mieści się na Pogórzu Rożnowskim, a jego wyróżnikiem jest nie tylko górska atmosfera, ale i idealne do wędkowania i rekreacji Jezioro Rożnowskie.

 

W okolicy można znaleźć atrakcyjne obiekty noclegowe spełniające rozmaite potrzeby odwiedzających je gości, trasy turystyczne pnące się wzdłuż formacji skalnych, liczne szlaki piesze czy rowerowe, miejsca pozwalające zarówno na spokojny, jak i aktywny wypoczynek. A jak miejscowość wyglądała przed laty?

Zaczęło się w XIV wieku

Pierwsze wzmianki na temat miejscowości pojawiły się w XIV wieku – wówczas Gródek nad Dunajcem powstał z połączenia dwóch mniejszych wsi Gródek oraz Kobyle. Nazwa Gródek pojawiła się natomiast ze względu na zlokalizowany tu gród, czyli zamek wzniesiony w celu ochrony doliny Dunajca. Zamek mieścił się w Grodzisku, które obecnie jest wyspą. Stało się nią na skutek stworzenia Jeziora Rożnowskiego, zwanego także Zalewem Rożnowskim.

 

Nim przyjrzymy się bliżej zamkowi i jego historii, warto również poświęcić parę słów Zalewowi Rożnowskiemu. Powstał on w okolicy współczesnego Gródka w wyniku spiętrzenia Dunajca i stał się zbiornikiem zaporowym w województwie małopolskim. Jego celem było wyrównanie przepływów rzeki i ograniczenie fali powodziowej Dunajca oraz Wisły. Inwestycję przyspieszyła największa powódź w Polsce międzywojennej, która miała miejsce w 1934 roku. Za jej sprawą w początkach lat 40 w okolicy powstało nie tylko jezioro, ale i Elektrownia Rożnów.

Od zamku rycerskiego do Małpiej Wyspy

A co warto wiedzieć o samym zamku? Zamek nie przetrwał zbyt długo, bo został zniszczony już na przełomie XIV i XV wieku. Stał na szczycie góry, na nagiej skale i prawdopodobnie został wzniesiony w pierwszej połowie XIV wieku. Wiadomo, że w 1410 roku dobra w Gródku nad Dunajcem przejęli ówcześni właściciele zamku, czyli Piotr Kurowski wraz z bratem arcybiskupem gnieźnieńskim Mikołajem Kurowskim. To był czas, gdy prawdopodobnie z zamku zostały już tylko ruiny. Jeszcze na początku XX wieku na szczycie wzgórza miały być jednak widoczne szczątki murów zamkowych. Obecnie pozostałości zamku można znaleźć na Małpiej Wyspie, która powstała na skutek stworzenia sztucznego jeziora, czyli Zalewu Rożnowskiego. Tajemnicza Małpie Wyspa jest obecnie niedostępna dla turystów – to rezerwat ptactwa wodnego niezwykle cenny pod względem przyrodniczym.

 

Walory okolicy doceniali również Niemcy w okresie II wojny światowej. To dlatego na klifowym brzegu jeziora wznieśli luksusową willę dla generalnego gubernatora GG Hanka Franka. Mieścił się w niej posterunek hitlerowskiej policji, który podpalono w 1944 roku. Budynek nazywany był później „Frankówką”.

 

Gródek nad Dunajcem – od historii do dziś

Gródek nad Dunajcem to nie tylko malownicze krajobrazy i doskonałe warunki do wypoczynku – to również miejsce z fascynującą przeszłością, którą wciąż można odkrywać, podglądając Małpię Wyspę z perspektywy rowerka wodnego, wsłuchując się w opowieści mieszkańców czy eksplorując ślady dawnych budowli. Choć dzisiejszy Gródek nad Dunajcem to przede wszystkim turystyka, nie zapomina o swoich korzeniach i dziedzictwie – i może właśnie w tym tkwi jego największy urok. Niezależnie od tego, czy przyjeżdżasz tu z zamiarem odpoczynku, aktywnej przygody, czy poznania historii regionu – ta mała perła nad Dunajcem z pewnością Cię zaskoczy.